Autor |
Wiadomość |
biedro
Gość
|
Wysłany:
Sob 10:27, 17 Wrz 2005 |
|
a tam w niektórzych semestrach jezst angielski i niemiecki
|
|
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Sob 13:30, 17 Wrz 2005 |
|
do wyboru.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Sob 23:25, 17 Wrz 2005 |
|
Lauri napisał: |
a magister to jakies bóstwo czy jak? |
Nie powiedziałam tego. Ale zawsze wyższe kwalifikacje i większa szansa na pracę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Sob 23:46, 17 Wrz 2005 |
|
w pizzerii,
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Nie 0:31, 18 Wrz 2005 |
|
rozwaliłaś mnie [hahaha]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Nie 0:36, 18 Wrz 2005 |
|
No i co się tak uczepiłyście tego magistra? I czemu, cholera, w pizzerii? [hahaha]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Nie 0:58, 18 Wrz 2005 |
|
no to nie musi w pizzeri, ale np. w barze, zazwyczaj tak jest ze ludzie po magistrece ida do garow, albo na nauczycieli, tylko nielicznym sie udaja,
mowie to bo znam wiele takich przykladów, i oczywiscie nie mówie trego zeby kogoś urazić, ale taka jest prawda
dlatego ja osobiscie nie uznaje zadnego uniwerku bo tam sa tylko magistrzy, choc to jest wyzej,a le mi sie to nie podoba
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Nie 10:30, 18 Wrz 2005 |
|
dlatego najlepiej byc magistrem inżynierem ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
|
|
|
|
|
karo
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 11302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Nie 15:00, 18 Wrz 2005 |
|
mele napisał: |
no to nie musi w pizzeri, ale np. w barze, zazwyczaj tak jest ze ludzie po magistrece ida do garow, albo na nauczycieli, tylko nielicznym sie udaja,
mowie to bo znam wiele takich przykladów, i oczywiscie nie mówie trego zeby kogoś urazić, ale taka jest prawda
dlatego ja osobiscie nie uznaje zadnego uniwerku bo tam sa tylko magistrzy, choc to jest wyzej,a le mi sie to nie podoba |
i agree
ja po licencjacie olewam magisterke i wyjeżdzam za granice
btw! dlaczego filologii fińskiej nie ma w krk?
Sachmet? ile jest osób na jedno miejsce? i są jakieś egz? z czego angielskiego?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 16:48, 19 Wrz 2005 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
nie wiem, ile osób na miejsce, aktualnie jest 16 studentów (na jednym roku, 3 bodajże), a czytałam raz, że chętnych na ten rok było 160. ale nic nie wiem na pewno, a ile będzie za rok, to tym bardziej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
karo
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 11302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Pon 20:00, 19 Wrz 2005 |
|
Cytat: |
Tryb II "stara matura"
rozmowa kwalifikacyjna w wybranym języku obcym i w języku polskim:
wiedza o języku i kulturze polskiej
język obcy - angielski lub niemiecki (do wyboru przez kandydata)
ogólna wiedza o Finlandii
wiedza ogólna
zainteresowania i motywacje kandydata |
nie zgadzam sie [hahaha]
dlaczego "starzy maturzyści" mają gorzej [hahaha]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Pon 20:32, 19 Wrz 2005 |
|
bo "nowa matura" w inny sposób jest oceniana, bo "nowa matura" jest nad wyraz inna, bo "nowa matura" sprawdza wiecej możliwości ucznia, bo "nowa matura" jest głupia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
karo
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 11302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Wto 21:04, 20 Wrz 2005 |
|
wogóle nasz polski system edukacyjny jest durny
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Wto 21:52, 20 Wrz 2005 |
|
Lepszy niż amerykański...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Wto 23:04, 20 Wrz 2005 |
|
ja się cieszę, że przynajmniej nie załapuję się jeszcze na obowiązkową matmę na maturze, bo chyba wejdzie to za 2 lata.
bo ja już nie miałabym się czego do tej matury uczyć, blee
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 7625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Nie 20:25, 25 Wrz 2005 |
|
jak oni walna mature z matmy, to mog ie z nia pozegnac ;] bed ekula z chemi,biologi,fizyki, torcha z anglika i polskiego, a ci pojebancy jakas jebana matme mi chca jeszcze dorzucic? popieprzylo ich ........
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Nie 22:24, 25 Wrz 2005 |
|
aż tyle przedmiotów chcesz zdawać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Nie 22:52, 25 Wrz 2005 |
|
Za dwa lata? Nie mogliby za trzy? XD
Free niby dużo... Ale ja też mam zamiar zdawać trochę przedmiotów - polski rozszerzony, angielski rozszerzony, historię rozszerzoną i prawdopodobnie podstawowy WOS. Jak mi walną matmę, to się powieszę :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Nie 22:54, 25 Wrz 2005 |
|
ja zdaję angielski, polski i historię - wszystko na rozszerzonym. dobrze byłoby jeszcze jakiś 4 przedmiot (WOS lub geografia), ale uznałam, że nie będę przeginać, bo mi więcej na filologię fińską nie potrzeba, a już zdanie historii to dla mnie niewyobrażalna sprawa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Nie 23:13, 25 Wrz 2005 |
|
za 2 lata ponoć nie ma być matury ustnej z polaka, wiec sie cieszcie
ja zdawałam 4 przedmioty i w tym 3 na rozszerzonym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:11, 26 Wrz 2005 |
|
Free napisał: |
jak oni walna mature z matmy, to mog ie z nia pozegnac ;] bed ekula z chemi,biologi,fizyki, torcha z anglika i polskiego, a ci pojebancy jakas jebana matme mi chca jeszcze dorzucic? popieprzylo ich ........ |
Cytat: |
aż tyle przedmiotów chcesz zdawać? |
no na medycynę trzeba. Free, dobrze mysle? chcesz być panią doktor?
ja zdaję matematykę, fizykę i angielski rozszerzony, a polski podstawowy.
co matmy obowiązkowej - i dobrze! nie rozumiem, czemu my jako profil matematyczny mamy 5 godzin polskiego w roku i obowiązkowo z tego maturę (humany mają AŻ jedną godzinę więcej) a matmy mamy 6 godzin, a humany jedyne 3. daej, historie mam dwie co roku, a humany znowu AŻ jedną godzine wiecej. trochę sprawiedliwości. fiyki mamy 6 godzin na całe liceum, humany 3. może bym tylko dała obowiązkowo matematykę LUB fizykę, np. dla takich osób jak Free, gdzie zdają tyle przedmiotów, zresztą żeby zdać fizykę matrematykę umieć trzeba.
chcę znać polski i literaturę, historię, czy wiedzieć na mapie co gdzie leży bo uważam, że każdy intelignenty i wykształcony człowiek powinien kilka rzeczy umieć, ale uważam też, że matematykę też się powinno umieć. zreszta, skoro humaniści mówią, że jest łatwa do zdania to.. czemu nie?^^
to tylko moje osobiste zdanie i nie chce się znowu kłócić
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 15:47, 26 Wrz 2005 |
|
przy takim podejściu to powinno wszystko się zdawać..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:49, 26 Wrz 2005 |
|
zdajemy obowiązkowo dwa przedmioty humanistyczne, jeden ścisły nie zaszkodzi.
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 15:51, 26 Wrz 2005 |
|
nie nazwałabym nauki języka obcego przedmiotem ściśle humanistycznym. niektórym matma bardzo zaszkodzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:57, 26 Wrz 2005 |
|
ok, nie liczmy języka. i tak mamy 1:0.
trudno, ludzie dobrzy w ścisłym nierzadko męczą się na maturze z polskiego, niech humaniści pomęczą się na matmie.
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 16:04, 26 Wrz 2005 |
|
akurat dobre operowanie językiem i choćby podstawowa znajomość kultury zawsze się przydadzą, a żeby przydały mi się funkcje, które są dla mnie czystą abstrakcją, to wątpię. ale kłócić się też nie chce. cieszę się, że matmy nie zdaję i tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:09, 26 Wrz 2005 |
|
jakby tak mówić o przadtności to znajmość barokowych wierszy nie przyda mi się do niczego. inna sprawa, że chcę coś o tym wiedzieć.
a przedmioty ścisłe uczą logicznego myślenia, które się przyda na pewno.
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 16:18, 26 Wrz 2005 |
|
nie twierdzę, że wszystko z polskiego się przyda.
gdyby jeszcze te ścisłe jakoś inaczej wyglądały..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:21, 26 Wrz 2005 |
|
to akurat racja, szkolne zadaniae czesto sa po prostu nudne. ale nie wszystkie.
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 16:28, 26 Wrz 2005 |
|
teraz mamy kombinatorykę, prawdopodobieństwo, to jest dla mnie spoko i nie uważam tego za tak bzdurne, jak niektóre inne dziedziny. ale po prostu NIENAWIDZĘ funkcji i większość tego, co z nich mieliśmy, to dla mnie (kogoś, kto nie wiąże z tym żadnej przyszłości) strata czasu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:30, 26 Wrz 2005 |
|
ja mowie tylko zeby bylo odrobine sprawiedliwosci :]
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 16:33, 26 Wrz 2005 |
|
a niech se nawet będzie, byle już nie moim kosztem XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Pon 16:57, 26 Wrz 2005 |
|
Jak dla mnie matma na maturze nie powinna być obowiązkowa. Może ma to przyczynę w tym, że jej po prostu nie znoszę. Chociaż chyba zacznę po lekcjach z profesorem Kawałkiem [hahaha]
Po prostu polski, to nasz ojczysty język - wiedza o nim i umiejętność prawidłowego wysławiania się jest, według mnie, bardzo ważna. Nie twierdzę, że matma potrzebna nie jest. Ale tak jak w tej chwili się to odbywa, czyli zdają ci co chcą, jest ok. Mnie na przykład ten przedmiot na maturze zaszkodzi bardzo, jeśli będzie obowiązkowy. A nie wierzę, że ludziom, którzy dostali się do dobrych liceów, polski sprawia problem.
A humany dlatego są właśnie humany, żeby nie mieć sześciu godzin matmy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:21, 26 Wrz 2005 |
|
nie wierzę, że ludzie którzy dostają się do dobrych liceów matma sprawia problem :]
a mat-infy sa mat-infy zeby miec AZ jedna godzine mniej polskiego i historii
|
|
|
|
|
Free
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 7625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pon 17:51, 26 Wrz 2005 |
|
Tak,Biedro,chce isc na medycyne, ale nie na ludzi =] =] o wieeele bardziej interesuja mnie zwierzata =P
ja uwazam ze matma nie powinna byc obowiakzowa... dizs na matmie az dosłownie RYCZAŁĄM ze smiechu ja kzobaczylam jakeis zadanie, przykald do tego zadania, prace domowa i odpowiedź studenta,ktory ma praktyki :"nie rozumiesz? przykald masz!" doslownie ryczalam ze smiechu..[hahaha]x9999999999
no wiec zeby nie byla obowiazkowa.
Biedro (o ile ty to pisalas,nie pamietam=P) no tka,zeby umeic fizyke trz aumiec matme, ALE NIE NA TAKIM STOPNIU BY MATURE Z TEGO CHOELRSTWA ZDAWAC =)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:57, 26 Wrz 2005 |
|
weterynarz, trzymam kciuki żeby Ci się udało, dużo osób niestty rezygnuje własnie jak widzi czego trzeba się nauczyć. bardzo podziwiam osoby które zdają właśnie biolgię, chemię i fizykę, bo tutaj trzeba naprawdę bardzo dużo umieć, zarówno teorii jak i wszelkich zadań. z drugiej strony też zazdrosczę takich zainteresowań. wiesz, do czego dążyć. ja dalej jestem niedzecydowana co do studiów..
|
|
|
|
|
Urd
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 5646
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żeszuf
|
Wysłany:
Pon 18:18, 26 Wrz 2005 |
|
Się dostałam do najlepszego liceum w Rzeszowie, pod względem "zdawalności" matur i ogólnego poziomu, matma co prawda problemu mi nie sprawia aż takiego, ale też nie umiem jej na tyle, żeby ją zdawać na maturze.
Free, też zazdroszczę. Ja wiem tyle, że idę na coś wspólnego z historią albo dziennikarstwem, a już najlepiej na MISH, ale konkretnych planów nie mam. Jak mówię o judaistyce, to wszyscy się w głowę pukają i odradzają. Dzienikarstwo to samo. To co ja mam po humanie robić, żeby było w miarę opłacalne a przy okazji ciekawe?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 7625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pon 18:22, 26 Wrz 2005 |
|
okey,oeky,ale bez przesady - zoabncyzmy, czy sma nie zrezygnuje,bo tak,chce meic przyszlsoc zwiazana z tym,bardzo chce,biologia nie sprawia mi problemu, ale chemia... br[hahaha]x9999 zobacyzmy,czy ja zdam i czy sie jeszcze w tym roku nie rozmysle[lol][hahaha]x09999
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:04, 26 Wrz 2005 |
|
a ja się dostałam do najlepszego liceum co do zdawalności matur i ogólnego poziomu w stalowej woli i polski nie sprawia mi trudności, ale znam osoby które go po prostu nie lubią i wolałyby zamiast czytać chłopów robić coś innego. ale to humany mają ten przywilej, że polski tak czy siak by zdawały, a matematyczne profile nie.
|
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Pon 20:19, 26 Wrz 2005 |
|
wiecie co, normalnie od tje waszej rozmowy glowa mnie rozbolala
ja z biochemu, a mialam 3 godziny historii w maturalnej. 6 polskiego, tyle samo co human, jak nie wiecej, bo on mielio jakiegos durnego nauczyciela
matura z matmy moim zdaniem powinna byc obowiazkowa, i bedzie jak nie w tym roku(no to juz na pewno nie), ale bedzie za 2 lata moze za 3. Bo matemetyke, powinno sie znac, tak jak polski, poziom podstawowy liczy polega tylko na dobrym mylseniu, a moim zdaniem humanista lepiej mysli od biochemu, czy mat fizie, i mat info.
nie rozumiem po co matura z obcego jezyka, dla mnie to jest dziekie, jesli ktos nie zamierza wyjezdza, ani nic to poco mu to?? nastepny klopat??
a np. matura z historii, wosu, geografii, nawet i biologi, w systemie "nowej matury" to jest nic, nawet chemia jest łatwiejsza niż matma
ja nie mam nic do ludzi ktorzy te przedmioty zdaja, ale nie uwazam zeby mieli problemy z tym bo to wystarczy wykuć sie na pamieć (wiem ze o tym nie gadałyście, ale jakoś chciałam sie tym podzielić)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 20:48, 26 Wrz 2005 |
|
przepraszam, co wystarczy wykuć na pamięć? bo nie zrozumiałam.
mam idealne rozwiązanie - nieobowiązkowy polski na maturze XD naprawdę, każdy powinien zdawać, co chce i tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:52, 26 Wrz 2005 |
|
moim zdaniem bardziej polega to na oczytaniu, duzo czytasz ksiazek biolgicznych, historycznych czy jakichstam i w koncu we wszytkim się dobrze łapiesz. jak wykujesz to nic ci po tym, nie kojarzysz faktów. zresztą ja nienawidze pamięciowki, brzydzę się tym. na pamiec uczą się bezmyslący ludzie.
i zgadzam sie, ze podstaowa matekatyke to wystarczy miec jako takie pojecia i trochę pomyslec, ale nie rozumiem na jakiej podsawie uwazasz, ze humanisci lepiej (chyba ze nie rozumiem slowa lepiej) mysla. i co to znaczy.
co do jezyka nie zgadzam się, bo jezyk musisz umiec niezaleznie od tego jaki zawód będziesz chciała wykonywac, teraz znać jeden język to nic wielkiego, najelpiej znac dwa.
|
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Pon 20:56, 26 Wrz 2005 |
|
moze nie wykuć, nie wiedzialam jak to napisać, tak jak biedro powiedziała na oczytaniu.
biedro ty jestes z matfiz tak?? ja bylam z biochemu, czyli my mamy scisle umysly, a humanista wieksza wyobraznie, wiec lepiej mu bedzie skojarzyć fakty. Tak przynajmniej wyglada to z mojej strony.
ja sie wogole zastanawiem, po co matura, jak oni ja tak uproscili
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:02, 26 Wrz 2005 |
|
ja jestem mat-inf
wyobraznia a kojarzenie faktów to co innego.. moim zdaniem nie można ani zaszufladkowac kto mysli lepiej, bo po pierwsze typowy huanista mysli inaczej do typowego ścisłego umysłu, a po drugie są matoły w humanach i matoły w mat-fizach, więc to żadna zasada
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 21:16, 26 Wrz 2005 |
|
a ja się zastanawiam, kto to w ogóle ma być typowy humanista, bo myślałam, że spotkałam dokładnie takiego, a się okazuje, że on w gimnazjum miał ze ścisłych 4 i 5, ze wszystkiego dobry, ponadto pewien gość, który się zna na rzeczy, stwierdził, że ten właśnie humanista bardzo logicznie myśli i byłby świetny i w LO z matmy itd., gdyby miał lepszych nauczycieli.
wg mnie nazywanie kogoś umysłem ścisłym czy humanistycznym więcej ma wspólnego z zainteresowaniami niż zdolnościami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:24, 26 Wrz 2005 |
|
w gizmanzjum nietrudno być ze wszytkiego dobrym (nie obnizam zadnych zdolnosci temu humaniscie )
ale w sumie zainteresowania wiążą się ze zdolnościami, a typowy humanista czy umysłścisły to rzecz abstrakcyjna
a od nauczyciele niestety dużo zależy :]
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 21:36, 26 Wrz 2005 |
|
jak ktoś jest inteligentny, to jest inteligentny i już.. tylko że może się bardziej skłaniać ku jakiemuś kierunkowi. ja po prostu dużo słyszałam o tych typowych humanistach i umysłach ścisłych, a na dobrą sprawę żadnego nigdy nie spotkałam.
ostatnio poznałam gościa, który uczy fizyki i matematyki, a jednocześnie ma dużą wiedzę historyczną, tworzy nowy system filozoficzny i pisze książkę o metafizyce. co tylko mnie utwierdza w moim przekonaniu.
no ja w gimnazjum znałam sporo osób, które nie były dobre z niczego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
biedro
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:44, 26 Wrz 2005 |
|
Cytat: |
jak ktoś jest inteligentny, to jest inteligentny i już |
no i mamy końcowy wniosek, zgadzam się, zresztą juz mi sie nie chce na ten temat gadac [hahaha]
|
|
|
|
|
sachmet
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 6921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Tomaszów Lub.
|
Wysłany:
Pon 21:51, 26 Wrz 2005 |
|
hm.. no dobra. [hahaha]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mele
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 13717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze świata zboczonych fantazji :P
|
Wysłany:
Pon 21:54, 26 Wrz 2005 |
|
czyli zamykamy temat matury do kwietnia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|